|
tytuł
oryginału: Gabriel’s
Inferno
tłumaczenie: Joanna Grabarek
seria/cykl wydawniczy: Gabriel’s Inferno
wydawnictwo: Akurat
data wydania: 6 lutego 2013
liczba stron: 640
ocena: 7/10
data przeczytania: 14
lutego 2013
|
Gabriel Emerson.
Przystojny,
bogaty, w kwiecie wieku, sławny, profesor,
ekspert od twórczości Dantego. Wydarzenia z jego przeszłości sprawiły, że jak
na swój wiek 33 lat jest nader zgorzkniały. Nieprzyjemny dla swoich studentów,
jednak fakt, że jest mistrzem w swoim fachu, wynagradza to.
Historia
przedstawiona w „Piekle Gabriela” rozpoczyna się od upomnienia. Profesor
upomina jedną ze swoich studentek. Julie Mitchell. Julia to główna bohaterka,
nieśmiała, 23-letnia studentka, która przeniosła się na Uniwersytet w Toronto,
by zdobyć tytuł magistra. Specjalizuje się w twórczości Dantego. I to właśnie
profesor Emerson ma być jej promotorem.
Gabriel jest
potwornie nieprzyjemny dla Julii od samego początku, zresztą, jak i dla
wszystkich. Nie wie on, a raczej nie pamięta, że już wcześniej, wiele lat temu
się spotkali. Julia pamięta. I nie rozumie, dlaczego on nie jest w stanie sobie
przypomnieć.
Kilka razy się spotykają
na rozmowach „profesor – student”, a nawet kilka razy nieoficjalnie (Gabriel
widząc, w jak strasznym - według niego - miejscu Julia mieszka, zabiera ją na
kolację). Kilka razy przebywają w swoim towarzystwie,
ze względu na wizytę siostry Gabriela, a zarazem najlepszej przyjaciółki Julii.
Za każdym razem Gabriel jest „nie do końca miły”. Krytykuje, ośmiesza. Julia
zaczyna wątpić, czy Gabriel jest tą samą osobą, którą poznała dawno temu.
Aż nadchodzi
wieczór, który wszystko zmienia. Julia zostaje poproszona przez znajomego
ochroniarza o „wyciągnięcie” profesora z
baru i zabranie go do domu. Nie bez trudności udaje jej się w końcu dotrzeć z
Gabrielem do jego apartamentu. Po kilku miłych i mniej miłych wydarzeniach Gabriel
zasypia. Jednak przez sen lub też na jawie wypowiada kilka słów, na które Julia
od dawna czekała. Jej szczęście nie ma granic. Aż do poranka. Jej szczęście
rozpada się na tysiąc kawałków, kiedy profesor, już w pełni sił umysłowych,
bezczelnie „wydziera się” na nią, nie rozumiejąc zaistniałej sytuacji. Co
potem? Głośna kłótnia i w momencie, gdy Julia opuszcza jego mieszkanie „nagle
dostrzegła w oczach Gabriela błysk olśnienia”. Ale on nie zatrzymał jej, nie
pobiegł za nią.
Przez kolejne
dni Julia zatraca się w swoim cierpieniu. Gabriel zostawia jej wiele
wiadomości, przeprasza prosi o wybaczenie. Nic z tego. Jej cierpienie, jest
zbyt ogromne.
Aby wszystko
naprawić potrzebne było feralne seminarium, na którym Julia kłóciła się z
profesorem na temat dotyczący Dantego i Beatrycze, który bardzo dobrze odzwierciedlał
ich obecną sytuację. Po owym seminarium wyjaśnili sobie zaistniałą sytuację. I
od tego momentu wydawać by się mogło, że wszystko będzie już dobrze. Nic bardziej
mylnego. Ich przeszłość zaczyna pukać do drzwi. A oboje mają bardzo niezwykłą
przeszłość.
Kolejne strony
tej książki to próby Gabriela i Julii nad stworzeniem prawdziwego związku, na
poradzeniu sobie z przeszłością. Jednak los jest przeciwko nim. Julia wciąż
jest studentką Gabriela a według uniwersytetu, związek między studentem a
wykładowcą jest rzeczą co najmniej nie odpowiednią, grożącą wydaleniem. Przysłowiowo miłość nie zna granic, ale czy
jest w stanie poradzić sobie ze wszystkim przeciwnościami.
„Fascynująca, wciągająca opowieść o próbie ucieczki przed demonami dręczącymi człowieka, który, folgując swoim żądzom i realizując wymyślne fantazje seksualne, jednocześnie w głębi duszy pragnie wybaczenia i prawdziwej miłości.”
|
|
Nie za bardzo
rozumiem powyższy opis, znajdujący się na tylnej okładce książki. Jeśli
oczekujecie kolejnego erotyka z Christianem Grey’em w roli głównej to bardzo mi
przykro, ale się rozczarujecie. To zdecydowanie NIE JEST EROTYK. Nawet nie jest
blisko do erotyku. Ta książka to najprawdziwszy romans. I to naprawdę piękny
romans. Wymyślne fantazje? Przykro mi, ale w tej książce tego nie znajdziecie.
Ciekawi mnie, czy osoba, która pisała ten opis przeczytała książkę, bo coś mi
się wydaje, że nie do końca. Aczkolwiek może to jest jedynie taki chwyt
marketingowy. Bo jak dobrze wiadomo, wystarczy napis „lepsza od Grey’a”, czy
też „najlepszy erotyk”, „nr 1. na liście Amazon” na okładce i niezwykle wzrasta
liczba sprzedanych książek. Ta książka zasługuje na swój własny szum medialny,
nie będąc porównywaną do tytułów, które czyta teraz większość kobiet na świecie
dlatego, ze sama w sobie jest naprawdę piękna.
Niemożliwością
jest nie wspomnieć o niezwykłych cytatach, które można wyodrębnić z tej
książki. A jest ich naprawdę wiele.
“Why not think that sometimes—just sometimes—you can overcome evil with silence? And let people hear their hatefulness in their own ears, without distraction. Maybe goodness is enough to expose evil for what it really is, sometimes.”
“She is not my equal, she is my better. She is my sticky little leaf.”
Dużo z tych cytatów
to teksty z krótkich listów, notatek, które Gbariel pisał do Julii i były one
naprawdę piękne.
Kolejna część „Gabriel’s
Rapture” ma pojawić się na polskim rynku w marcu 2013. Jednakże nie byłam w
stanie czekać jeszcze tych kilkunastu, bądź też kilkudziesięciu dni i
przeczytałam ją w wersji angielskiej. Jest tak samo piękna.
Ogromnie,
ogromnie polecam J
Nie ma
oficjalnego trailera do tych książek, jednak jest jeden naprawdę ładny zrobiony
przez fankę. Po za tym posiada on piosenkę zespołu Awolnation – Sail, która nie
dość, że jest niezwykła to jak najbardziej pasuje do tej serii.
|
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz